Autor:
Magdalena Fila - Dzioba
Jak obecnie wygląda sytuacja na rynku pracy - czy to na pewno koniec rynku pracownika?
Ostatnie miesiące przyniosły wiele pytań o to jak to będzie. Pierwsze odpowiedzi już się pojawiły. W swojej pracy lubię zajrzeć w raporty, aby znaleźć konkretne dane. I tak np. w raporcie GUS z czerwca widać wyraźnie osłabienie w zatrudnieniu. Liczba pracujących, w porównaniu do kwietnia, spadła o 1,4% i wynosiła 6173,9 tys. osób. Co więcej raport „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”, wskazuje jasno, że plany rekrutacyjne przedsiębiorstw pogorszyły się znacząco. Od lipca do września tylko 6% polskich pracodawców (czyli tyle samo, ile w pierwszym kwartale bieżącego roku, jeszcze przed wybuchem pandemii), chce zwiększyć zatrudnienie, a 72% nie przewiduje zmian.
Tymczasem najnowszy raport firmy Grant Thorton i firmy Element wskazuje wyraźne ożywienie na rynku pracy w czerwcu. Pracodawcy opublikowali tylko 16,3% ofert mniej niż w tym samym okresie rok temu, było to aż o 26,1% więcej niż w maju.* Czyli idziemy ku lepszemu, w końcu. Ciekawie jest obserwować jak z miesiąca na miesiąc te dane się zmieniają.
Mam podobne spostrzeżenia, widzę różnicę w dynamice rynku pracy, widać że powoli odrabiamy straty.
Rynek pracodawcy czy pracownika?
Wiem, że takie zestawienia, na chwilę obecną, mogą niektórych niepokoić. Sama na co dzień rozmawiając z kandydatami spotykam się z różnymi opiniami, są obawy, ale jest też otwartość na nowe propozycje. Kandydaci pytają po co zmieniać, skoro mam pracę? Lub boją się zmieniać, bo “kto wie, jak to będzie”. No właśnie chyba nikt nie wie. Ale moim zdaniem nadal warto rozważyć propozycję zawodową, jeśli do nas trafia, bo to tylko sygnał, że mamy do czynienia z mocną marką, która w czasach kryzysu dobrze sobie radzi.
Obecnie wielu kandydatów szuka właśnie stabilności i bezpieczeństwa zatrudnienia. Potwierdza to badanie przeprowadzone przez portal Pracuj.pl pod koniec kwietnia - aż 77% respondentów jest gotowych przyjąć ofertę od nowego pracodawcy. W tym 58% przyjęłoby ofertę pracy, jeśli gwarantowałaby stabilne i bezpieczne zatrudnienie. To znaczny wzrost znaczenia tej kwestii w stosunku do badań Pracuj.pl z ostatnich lat.
Jeśli nie mamy takiej pewności u obecnego pracodawcy, to radzę podjąć decyzję o zmianie. Ale przygotujmy się do niej i zróbmy z naszej strony wszystko, aby przejść przez ten proces w miarę bezstresowo.
Zawsze mówię kandydatom, że rekrutacja to projekt, do którego trzeba się odpowiednio przygotować. Trzeba przeanalizować dane, dobrać narzędzia i przemyśleć strategię poszukiwań. Chętnie pomagam kandydatom w takich działaniach, lubię podpowiadać na co zwrócić uwagę. Są to niby oczywiste rzeczy, ale wiele razy przekonałam się, że osoby aktywne zawodowo potrzebują takiego wsparcia.
Od czego zacząć?
Oczywiście od CV. Wg mnie każdy, bez wyjątku, pasywny czy aktywny zawodowo, powinien mieć przygotowane w miarę aktualne CV. Ja lubię korzystać z kreatorów CV (np. canva.com, interviewme.pl), które zrobią cała pracę graficzną za nas. My dajemy tekst, a generator przygotuje ciekawy graficznie dokument. Nie trzeba tu posiadać zdolności graficznych, wszystko dzieje się automatyczne.
Czasem kandydaci zasypują mnie szczegółowością w swoich CV. Widziałam różne CV - od kilkustronicowych, po takie włącznie z nazwami stanowisk. Mam wtedy wrażenie, że kandydat nie przemyślał tego co chciał mi powiedzieć o swoim doświadczeniu. Lepiej podejść do każdej oferty indywidualnie i opracowywać CV tak, aby dało dużo argumentów za naszą kandydaturą w danej rekrutacji. A jeśli kandydat ma wieloletnie doświadczenie, to podpowiem, że warto też mieć osobny dokument uwzględniający najważniejsze projekty i osiągnięcia.
Social media, rekomendacje, ogłoszenia
Obecnie równie ważny co CV, jest nasz wizerunek w sieci. W dzisiejszych czasach samo CV już nie wystarczy. Teraz rządzą social media, w biznesie i w rekrutacji również.
Każdy rekruter to potwierdzi, że naszą najlepszą biznesową wizytówką online jest nasz profil na LinkedIn. Moim zdaniem warto zadbać profesjonalny wizerunek, bo wielu rekruterów to właśnie tam szuka informacji o kandydacie, zanim zaprosi go do udziału w rekrutacji. Uwierz mi, że przemyślane działanie w tym obszarze procentuje, tym bardziej teraz, gdy wszyscy jesteśmy bardziej online niż “in real life”.
Oczywiście nadal działa też bardziej tradycyjna forma poszukiwań, czyli aplikacje na ogłoszenia pracy. Nie można też zapomnieć o agencjach pracy i headhunterach działających w naszych specjalizacjach. Warto być z nimi w kontakcie, bo mają oni często dostęp do poufnych projektów, które nie są publikowane w sieci.
Należy też śledzić strony kariery firm, które mamy na swym zawodowym “celowniku”. Każdy z nas ma pewnie listę top 5 firm, gdzie chciałby pracować. Korzystajmy z kontaktów w branży, jeśli możemy prośmy o polecenia. Wiele razy w swej karierze zawodowej przekonałam się o słuszności powiedzenia, że ten “świat jest mały”. Korzystajmy więc z rekomendacji biznesowych, także w przypadku projektu “nowa praca”.
Jeśli potrzebujesz inspiracji, wsparcia na pewno je teraz znajdziesz. Obecnie jest bardzo dużo inicjatyw wspierających w poszukiwaniu pracy, tworzone oddolnie przez rekruterów, ludzi biznesu pokazują, że zawsze warto pomagać. Więcej o tym na stronie https://dookolapracy.pl/znajdz-prace-podczas-pandemii/
I co teraz?
Z tak przygotowanym pakietem możemy ruszyć na poszukiwania. Czy będą one łatwe? Obecnie, na pewno nie. Ale, czy kiedykolwiek były? Czy warto? Myślę, że tak.
Widzę ożywienie na rynku pracy, ofert przybywa i choć odrabiamy straty to jeszcze daleko nam do sytuacji sprzed pandemii. Jednak te sygnały płynące od pracodawców, pokazują, że nadal brakuje konkretnych kompetencji i po chwilowym zamrożeniu pracodawcy znów ruszyli “na łowy”.
Jeśli zastanawiasz się nad zmianą zawodową, to na pewno kryją się za tym konkretne powody. Mogę Ci tylko powiedzieć, że nigdy nie będzie idealnego czasu na zmianę. Zawsze będzie jakieś “ale“. Jednak po co się męczyć i trwać w miejscu?
Jeśli jest odpowiedni pakiet kompetencji i motywacja do podjęcia poszukiwań, takie działania przyniosą rezultat.
Obecnie trzeba wykazać się kreatywnością i strategicznym myśleniem, nie tylko w pracy, ale również w etapie jej poszukiwań.
*Dane pochodzą z raportu "Rynek pracy w czasie COVID-19” firmy Grant Thornton, która wspólnie z partnerem raportu, firmą Element, przeanalizowała statystyki ofert pracy z 50 portali – w tym Pracuj.pl i OLX.pl.